Dr Koala - Napój relaksacyjny

O podjęciu nowej współpracy z marką Dr Koala pisałam już tutaj.

Teraz czas na recenzję napoju relaksacyjnego.

To niegazowany napój o smaku cytrynowym. Zawiera magnez, ekstrakty roślinne, cukry i naturalną substancję słodzącą (glikozydy stewiolowe) Nie zawiera konserwantów. Napój jest pasteryzowany. Nie jest to napój energetyczny. Energia w nim zawarta pochodzi z naturalnych składników, które mają zmniejszać napięcie nerwowe i pobudzać pracę komórek nerwowych kory mózgowej. W zgodzie z naturą. Napój składa się w 100% z naturalnych składników. Znajdziemy w nim eukaliptusa, magnez, kwiat lipy, rumianek, melisę, passiflorę, pokrzywę, stweię i cytrynę.

Napój ma żółtawy kolor. Zamknięty jest w aluminiowej puszce o pojemności 250 ml. Osobiście nie lubię tego typu opakowań bo wolę mieć możliwość zakręcenia napoju jak nie wypiję go na raz. A teraz w lato tym bardziej bo przez otwartą dziurkę może wejść mucha lub mrówka.

Napój doskonale smakuje trochę schłodzony. Jest idealny na letnie upały gdyż nie jest bardzo słodki a gasi pragnienie i nie chce się po nim pić. Napój koi, wycisza, uspokaja, zapewnia relaks, pomaga zwalczyć stres, pokonać senność, ożywić pamięć i wspomaga koncentrację. Jak dla nas jest jest doskonały dla mnie po nieprzespanych nocach z synkiem, a dla męża bo pracuje na nocnych zmianach.

Małą puszkę można wszędzie schować i zabrać ze sobą. Napój jest doskonały do picia w domu jak i w każdym innym miejscu w pracy, szkole czy na spacerze, Wszędzie tam gdzie złapie nas pragnienie lub zmęczenie możemy po niego sięgnąć.